:D

ah, uwielbiam to zdjęcie.

nie wiem czemu :P

w szkole lajtowo ... :D szłam rano z agatką, którą obudziłam smsem rano o 7:20 XD hahah  xd. b.ciekawa biologia.. polubiłam ten przedmiot i coraz powazniej myslę o bio-chemie... :) na chemii zaczęła się akcja xD miedzy nami xd. bo marta rysowala jakiegos zająca elizie na niemca xd. bo do czegos potrzebny byl i on byl szary..

e-czemu nie brązowy?

m-bo zające są szare

e-nie .. brązowe..

m-nie .. chyba są zające szaraki nie ?

e- ale one są brązowe.

m-ale są szaraki! a nie brązaki!

e- ja widziala w lesie brązowego

m- jakieś szczegoly?

e-mial bialy brzuszek, brązowo - biale uszka i rózowy nosek i jeszcze wąsy mial

dziewczyny- hahahahahah xd

no i potem sie na nich obrazilam, bo nikt mi nie wierzył.

rafał- ja ci wierzę..

e-serio ?

r-no .. tez widzialem brązowe...

e-aaaa :D

m- oO ?????

r(szeptem)- csi. powiedzialem to, zeby sie nie obrazila.

e-wiesz.. slyszalam to.. i wlasnie się obrazilam.

przed plasttyką:

e-rafał masz 50 gr?

r-nie

e-masz..

r-a nie bd juz obrazona?

e- nie...

XDD

i ogolnie bylo fajnie XD tylko ze za tydz. testy i nie mozna w trakcie nich wychodzic.. super.. nawet jak sie szybciej skonczy ;

a po szkole na kolo .. totalna porazka, ale kij ;PPP

potem z pati do miasta, bo nie mialam kasy na nic XD do parku, do lasu, nad rzeke, do miasta i wogle.. i wrocilysmy na os-swa  i pati pojechala, a ja do domu.. pogadalysmy i wogle i fajnie ;)) :*

no a teraz jestem sama w domu, znalazłam mercie w szafce (Zapewne mamy) i otworzylam i zjadlam 6 bo sie powstrzymac nie moglam XD a teraz sciągam z galezi wierzby nasze jajeczka czekoladowe i zjadam bo tak mi sie chce slodkiego, ze masakra...

a jutro penwie mnie spyta z mapy z geo, i zaliczenie z infy i musze zrobic zadania z matmy, ale mi sie nic nie chce XD:P