no .. właśnie, właśnie.. z serii `kiedy ewie się nudzi xd`
hmmmmn. no więc miałam dzisiaj gełłłłograwięę.. na której totalna zamuła uhg. później to religia i to samo. to coś tam bazgrałam w zeszycie.. matma.. ee xd. też nuda w sumie ;dd. i informatyka i ostatnia ćwiczeniówka XD i za cholere nie chciało mi to wyjść, ale jakoś się z 1 udało, a 2 nie zrobila ; xd.
wróciłam do domu, zdjadłam chinską xd, posiedziałam przed kompem, zjadłam lody xd. zrobiło mi się zimno ;d wtedy poszłam się bawić w łazience.. malowałam oczy na różne kolory i wgl xd.czasem mi odbija xd. i pozniej wzięłam mój nowy tusz, którego nie używam, bo wymaga on prezycji, a ja się zawsze śpieszę xD i się okazało, że jest całkiem milusi :D ale tak maxymalnie podnosi rzęsy i miałam takie dłuuuugaśne fajne ;D i jeszcze kredeczka i było spox, choć nieco za mocno xd. na tym zdjęciu akurat nie widać zbytnio.. ale czego się nie robi dla zabicia nudy XD w końcu siedzę dzisiaj sama do 20.. bodajże. zaraz idę chyba sobie pod prysznic i pomaluję sobie paznokcie odzywką i u nóg mam zamiar pomalować moim przecudnym, ukochanym lakierem z wakacji, z domków :D <3 xd.
w ogóle to wyszło ładne słoneczko i się śnieg topi i jak tak będzie, to fajnie, bo w sobotę mam nadzieję runowo .. jak cela?
ahah. wogle to mnie dzisiaj włosy tak wnerwiały, że masakraaaa.. elektryzowały się i wogle bleh.
i porwałam dzisiaj Pati w szkole i sobie pogadałyśmy, chociaż musimy się i tak umówić na pizzę czy coś, pipo jedna! :*
......you're my number one ALWAYS in my heart......