Fantomidło

No Fantomik :D

którego bardzo lubię, bo to taki misiek kochany :))

no więc dodaję to zdjęcie..

jutro dodam coś z jazdy z sob. bo bd miała zdjęcia..

a więc ..sobota :D

świetny dzień .. w stajni po 11, oczywiście wzięłam się za czyszczenie pana powyżej, który przez przypadek stanął mi na nogę i jeszcze go musiałam pchać z cynkiem, by się przesunął, bo nie zauważył niczego. z resztą jak mógł zauważyćxd. no i taki śliczny był .. czysciutki i wogle <3 czesałyśmy mu ogon i mrrr <3..

 hm .. jazda.. miałam mieć Galaksis, ale Cela nie chciała Mondeya, więc dostała Galaksis a ja .. a ja Johnego :D

fajnie było ;) wyrzuca mnie strasznie, ale lubię na nim jezdzic.. najlepiej .. w klusie zrobilam trochę za ciasny zakręt i Mały jakoś stracił równowagę i polecialiśmy razem oO. ale to już było na ścianie.. ja zonk .. a on wstał szybciej niż spadł ..

a może ja za ciężka jestem na niego ?? w koncu on taki mały i w ogole..

no ale nic..

potem czas na galop. na poczatku okej, barddzo sympatycznie :D mialam probowac wysiadywac ale jakos nie wiem.. nie moglam xd. i jeszcze mialam wrazenie ze to siodlo mnie pcha do przodu, bo na lęk przedni nie raz spadlam ... xd. kolejne galopy juz nie takie fajne, nie chcial jechac na scianie, co kawalek przechodzenie do klusa itd. więc juz nie tak kolorowo, aczkolwiek mimo wszystko podobało mi się..

potem znow czyscilam Fantomika.. tzn. masażerką ;) popiescilam xd. i zaczął się ze mną bawic i mnie złapał za palca XD hha, xd

no a dzisiaj pojechalam z Cynką do runowa na trochę, bo jej sis jezdzila. więc poszlam na pastwisko do Fantoma, Fikolek za mną zaczął chodzic, bo poczul cukier i domagal się wiecej xd. Przyszedł Fantom, wiec on tez dostal i oby dwoje za mną chodzili hahah xd. miałam ubaw xd. wzięłam Fantoma i do stajni. i on sobie ładnie jadł, a ja go czyscilam.. potem stalam na padoczku. a potem poszlam go popiescic, pomasowac tą masazerką i ogolnie fajnie ;))

wrocilam i poszlam do siostry. miała dla mnie obiad. ale oczywiscie nie jadłam mięsa i sosu, więc nie obeszło się bez gadaniny i wjechania na temat mojego jedzenia, tego, że schudłam itd :| .. dlaczego nie mogą zaakceptować mojego zdania ? grrr.

potem z nimi do drugiej siostry .. posiedziałam chwilę i miałam iść do domu w celu edukowania się xd.

eheee.. trafiłam w koncu do cynka xd. no i posiedzialam i poszlam do domu.

siedzę sama, mamy nie ma... i mialam zamiar się uczyc.. ale to byl tylko taki zamiar XD

a no i chyba juz wszyscy wiedzą, ze są dwa nowe konie w Runowie.

FARAMUSZKA i WOJTEK..

i ona się nazywa FARAMUSZKA! nie PARAMUSZKA xd..!

ogolnie bardzo fajny weekend ;) teraz aby przetrwac do następnego ...

skonczyl się majonez, nie chce mi się isc do sklepu i ubolewam ... ;(;(;(

agh.bolą mnie oskrzela, duszę sie kaszlem, lipa.i w dodatku coś znów nie tak z nadgarstkiem. boli. i tak promieniuje aż na kość łokciową, w znaczeniu, ze tam blizej nadgar