hhaa XD Ewka i Johny ..
nie myślałam, że kiedykolwiek bd na nim jeździła, a tu proszę XD
no fotka z galopu, bo Pati chciała.
jest beznadziejna. pełno błędów i wogle,
ale on ma taką fajną grzywencję <3 :D
hm.. no więc wczoraj. bardzo, bardzo, bardzo fajny dzień. 8 marca-jako tako ;)) dostałam tulipanka i różyczkę a dzień w większości spędzony z końmi <3 hm. nie mogłam mieć Galaksis, bo ma ruje i wariuje. o jaki rym XD no więc miałam mieć Kasztankę, myśle - spokoo .. no ale potem się okazało, że ona ma iść na lążę, a ja ..hm. ja - EWA -ASSAN. no to stoję i się patrzę w jedno miejsce i zonk.. tysiąc myśli przez głowę, wielkie oczy, zdumienie ;o ..wchodzi p.Piotr - niee, Ewa weźmie sobie Johnego, poradzi sobie z nim. ;o ooookej XD myślę, lepiej niech będzie Johny, choć go nie znam. to przyprowadziłam go do nowej stajni, zawiązałam, lecz chyba zbyt lekko XD i wszedł sobie do boksu Galaksis, ale że jej nie było, to okej :D Rywal ciągle zaglądał i Mały się wkurzał, ale szybko go osiadłałyśmy i lux. no i na padoczek (który był ładnie zrobiony, 0 błotka itd.!) hihi . na początku dziwnie, smiesznie i wszystko na raz... przysszedł czas na kłus, a Ewka nie nadążała z anglezowaniem ! XD hahaha .. no i wogle to wybijało mnie strasznie x.d ale potem było już chyba lepiej ..potem galop.. fajnie, fajnie XD tylko jak straciłam rownowagę, to opieralam się czasem o szyję, ale ponoc jest juz lepiej .. ale i tak sądzę, ze to wielka porazka ! xd. ale kiedys sie tam wyrobie... no KLAUDUNIA xd miała Fikoła.. wiem jak to jest, bo strasznie zle mi się na nim jezdzilo i jeszcze siodlo takie dziwne ... no ale dobrze bylo ;* Rano w Rnw poszłam do Słoneczka i mała miała jakiś zły humor xD bo weszlam do niej do boksu, głaskalam ją, potem się przytulilam,a ona mnie ugryzla w policzek..tzn. tylko tak drasnęła.. no i potem w udo xd no i pozniej znow przyszlam, to znow chciala mnie ugryzc, ale i tak ją bardzo lubię hehe :D no i 3 razy wyczyściłam Fantomika konika :D <3 hehhe i potem na koniec siedzialam u niego chyba z 30 min w boksie, i go czyscilam a on zaczął mnie lizac po rękach ;o potem po bryczesach po udzie, ciągle mnie wąchał, dał się poglaskac po glowie XD potem kucnelam w jednej stronie boksu, to przyszedl do mnie, potem poszlam na druga strone, to tez przyszedl do mnie i ogolnie nie wiem o co chodzi XD
po Runowie szybko w domu, przebrac sie, ogarnąc i mialam isc do babci na imieniny, ale moja mama zadzwonila ze oni juz wracają, to ja doszlam prawie do babci i poszlam potem z siostra, szwagrem i Julką do nich na noc.. bylam strasznie zmęczona nie wiem czym, przemoknięta, zmarznieta .. wypilam lampkę wina, posiedzialam chwilę i poszlam spac... spalam do 10:45, co mi się nigdy nie zdarza! ;o zazwyczaj 9;00 max... no i poszlam z siostrą po julkę do szkoly i do domu ..
posprzątalam, teraz siedzę i jem jakies pierogi z truskawkami z paczki, w ktorych ciasto przykleja mi się do zebow, ale truskawki są pyszne XD :D
no w środę może z cynkiem do 3miasta na małe zakupy, a w czw na wagary XD czy cos tam ...
kurde znow się rozpisalam, i ciekawe kto przeczyta ...
egh.
pozdro :D <3 :*
edit: Aura i źrebol byli wczoraj pierwszy raz na dworzu razem :D hehe fajnie ganiał ten mały. i Rex się chciał z nim bawić :D
a jak dla mnie to jest ANTOŚ, o ! :D
edit 2: a te bryczesy wyglądają tu okropnie ; jak jakieś fioletowe, chociaz są szaro rozowe XD ale byly wygodne i jestem zadowolona.