Zacny dzień.
Odnowione kontakty.
Oczywiście jestem wiecznie nie wyspana przez nocne rozmowy z Lachociągiem i Olaskiem :D <3
Wtorek, 6 rano.
Ola wychodzi z pokoju, gdy nagle zatrzymuje ją głos Danieli.
Zaspana i niekontaktująca Danielka mówi zachrypniętym głosem:
-Gdzie Monika?
Ola spoglądając na rozwaloną na łóżku, lecz z nogami wyciągnietymi na podłodze Monikę, odpowiada z lekką kpiną:
-No jak to kurwa gdzie.. śpi.
-Z Łukaszem?
Bo ja to się nawet nie kładę, tylko tak sobie leżę.
-I co ja mam mu wysłać?
-Wyślij mu 10 buziaczków
-I serduszko.. albo przytulaska
-Co?
-Przytulaska.
-Co to jest?
-No przytulasek.
-A jak to się pisze?
-No przytulasek.
System rozjebany naszą inteligencją
Kończę opychanie się czekoladą i ide lulać :)
I znowu jestem szczęśliwa, tak cholernie szczęśliwa jak kiedyś <3