Ha! piszę notkę!
I to tak jakoś wyszło bo nie mam co ze soba zrobić, nudzę się a nie zasnę dzisiaj chyba;D Męczący ale megaaaaaaaaaaaaaa dzień! A jutor będzie jeszcze lepszy ! bo ta Pani ze zdjęcia, przyjeźdźa jutro i wkońcu ja zobacze! Normalnie tak się cieszę ,że masakra;D Czuję się jakbym rok tej wredotki nie widziała! Tak sie strasznie ciesze ,że caly dzień będzie nasz! Dopiero teraz tak po pewnym czasie, jak dluzej jej nie ma czuje jak mi jej brakuje, jaką duża role w moim zyciu odgrywa, jak wiel dla mnie znaczy, jak fajnie jest wyjsc i powydurniac sie, albo po prsotu pojsc do sklepu i wrocic nawet, wyjsc z psem na podworko no wszystko! uwielbiam ! kocham! dlatego juz ja chce tutaj! Tak strasznie jej dziekuje za cierpliwość do mnie, za oto że mimo mjej glupoty jest przy mnie, mimo ile bolu jej sprawiam, mimo ze czesto na nia krzycze, wkurzam sie, wypieram rozne rzeczy , to i tak jest przy mnie. taki aniołek mój <3 mineło parenascie dni, tygodni nei wiem ile ale mam wrazenie ze to miesiace normalnie były, to tak tęsknie,ze jak usłyszalam o jej powrocie to taki bananek na twarzy ,że sie opisac nie da! Kocham Ja brdzo bardzo bardzo mocno ! i nie przestane! Tyle lat, tyle nas łaczy , tyle o osbie wiemy, roumiemy sie bez slow, zero wstydu niczego! nie wobrazam sobie gdyby jej nie bylo..
Dziękuje ,że jesteś!