Moja księżniczka, w ciuchach od cioci z hameryki, jest taka piękna i jej obecność sprawia, że czuje się spokojny, bezbłędny, kolejny cudowny dzień który sprawił, że uśmiech nie znikał mi z twarzy mimo niechęci i wrogości rano
Bo powiedziano mi złe słowa, nie zasłużyłem na nie, czuje się zraniony.
10:50 odebrałem córkę, piękny dzień a na liczniku 18°, wrzuciłem na Łucje kiecke, czapkę z kokardą i białą futrzaną kurtkę, czarne lakierki a'la martensy i wyszliśmy na spacer. Furora :D robiła szał w centrum miasta! Każdy na nią patrzał z myślą- chciałbym aby moja córka tak wyglądała, cudowna blondynka opakowana w najsłodsze ciuchy pod słońcem.
Obyś była, obyś była.
https://youtu.be/A7ZxRs45tTg?si=F_Im6j9VbYZ6hCCO