Bo na końcu jest jakaś droga, tak?
Premium zakupione, konto bez ograniczeń. Wspominałem, że może się pojawić więcej niż jeden wpis na dzień? No to może, uzależnione od czasu, lub nastroju.
Wiele może się tu zmienić na przestrzeni czasu, obiecałem sobie, że zakończę ten rok synonimem jego początku, będę się bawił, podróżował i świetnie czuł, długa droga przede mną w 2024. Chciałbym dziś podziękować mojej ekipie z pracy za tak świetną zmianę nocną, żadna ciężka myśl mnie nie obarczała, roztańczone osiem godzin pracy, mam świetny nastrój!
Znam to miejsce, czułem je nie raz, ale jedno wspomnienie mnie z nim łączy najbardziej, bardzo bliskie i intymne, dotyka mnie, rozczula i wpędza w agonie. Czuje to ciepło, zapach, smak, emocje, właśnie- emocje, to chyba jedyne co przezywalem, sprawiało, że moje tętno rosło w tempie wykładniczym i natychmiastowo. Adrenalina, wyobraźnia, wszystko pulsowało, to jak weekendowy plan, czas płynął wolno, patrzę na to jakbym znów chciał dotknąć, nie tym razem. To tylko wspomnienie... Ale nadal.
Nie chciałbym tego zacząć od nowa, zamiast kochać to zwalczamy, jak ogień i woda.
Inni zdjęcia: Synuś nacka89cwa:) milionvoicesinmysoulSurowa pustynia bluebird11Na dobranoc Rusałka Admirał :) halinam*** coffeebean1Międzyzdroje milionvoicesinmysoulZ wczoraj KSIĘŻYC 76% 15.07.2025 xavekittyxSahara kładzie się spać bluebird11:* patrusia1991gdSikora modra slaw300