Przecież zdarza się,
że największy żar
ciska wulkan, co
niby dawno zmarł.
Pól spalonych skraj
więcej zrodzi zbóż
niż zielony maj
w czas wiosennych burz
gdy księżyca cierń
lśni na nieba tle
i z czerwienią czerń
nie chcą rozstać się.<3
Kocham Cie Mendo. ;*