Bardzo długo mnie nie było ale również bardzo dużo się pozmieniało.
Po pierwsze zmiana trenera ,zmiana konia. Dalej w Stadzie ale teraz z Lintonem i czasem z Jot± :)
Trochę krecę się w biurze to na zakładzie to tu to tam pomagam Koniuszemu i bardzo dobrze mi się z nim współpracuję:)
Trochę mało chęci do nauki a to już jutro trzeba tam wrócić szczególnie po feriach spędzonych w stajni :)
Jedyne co się nie zmieniło to przyjaciele :)
Trochę kłopotów ze zdrowiem ale to się wszystko da! :D No i bardzo dużo planów wi±zanych z jeĽdziectwem mam na ten rok ;3
Narazie tyle ;p
Na zdj Jota młoda klaczka z Rzecznej :)