Siemaaaa ! < 3 .
Co u was kochani < 3 .
jeszcze się nic ciekawego nie stało żeby tu opisać
więc nie ma co póżźniej pewnie się coś zdarzy :)
Historia część 3 .
oczami Justina:
jeszcze długo trzymałem się za usta byłem w szoku chodź nie wiem dlaczego gdy ona już poszła zjawił się Keny i oczywiście media bo jak by to inaczej gdy doszłam z Kenym do koca on zobaczył
apaszkę .
Keny-Co to jest ?
-to apaszka !
-a skąd ?
-dostałem od pewnej dziewczyny (zarumieniłem się )
-Justin wiesz że nie możesz zwracać na sb uwagi ! a media cie widziały ?
-wyluzuj stary nikt mnie z nią nie widział !
Keny Dał już spokój i poszliśmy do domu gdy położyłem się na wyrko zacząłem myśleć o Jessice
Nie chciałem tego ale chyba się nią zauroczyłem chodź jej wcale nie znam ! myślałem przez całą noc i wymyśliłem że zadzwonię do niej a później przypomniałem sb że nie mam jej numeru
ale zaraz wiem na jakim jest obozie więc pójdę tam :
Oczami Jessiki :
właśnie się obudziłam była jakoś godz 12 rano mieliśmy dzień wolny dziś gdy zaczęłam się przeciągać zobaczyłam że Kasi już nie ma byłam w szoku że mnie zostawiła i poszła sobie gdy poszłam na stołówkę zobaczyłam ją siedzącą z kamilem ! wróżyłam się i wyszłam ze stołówki poszłam do domku przebrałam się w sukienkę z koronek i buty na nie wielkim korku pomalowałam się ale nie za mocno i wyszłam z domku gdy szłam w stronę przystanku bo chciałam jechać na miasto spotkałam Justina ..
Justin- Jessika ? ( zmierzył mnie od stup do głów )
-Tak ja ;p
-Nie poznałem cię bo tak ślicznie wyglądasz
-aaa Gdzie idziesz ?
- No właśnie (zarumienił się) chciałem cię zaprosić na soczek : )
-No pewnie to chodźmy < 3. (zarumieniłam się)
no i poszliśmy Justin zadzwonił do Kenego aby nas podwiózł gdy przyjechał Justin otworzył mi drzwi od samochodu po czym wsiadł zaraz za mną przez całą drogę nic nie mówiłam tylko zarumieniona siedziałam i patrzyłam się na drogę aż w końcu dojechaliśmy na miejsce Justin wysiadł i podał mi rękę przy wysiadaniu jak prawdziwy dżentelmen !
Justin-to chodźmy : )
-(uśmiechnęłam się) dobrze :)
gdy weszliśmy do kafejki usiedliśmy przy stoliku wszyscy byli w szoku bo siedziałam z Justinem Bieberem przy stoliku wszyscy robili zdjęcia i podchodzili po autografy czułam się dziwnie patrząc na to wszystko po jakiś 5 min podeszła do mnie mała dziewczynka i zapytała czy zrobię sb z nią fotkę i czy Justin też by mógł na niej być bo mu nie może się zapytać bo nie mogła się do niego dopchać powiedziałam że z miłą chęciom Justin wstał ja stałam koło niego a mała przed nami ja trzymałam ją za ramię ;p Justin trzymał mnie za biodra byłam speszona trochę ale uśmiechałam się Justin zapytał jej mamie czy mu prześle tą fotkę i przesłała nie wiem po co mu ta fotka gdy wszyscy się rozeszli ja i on mogliśmy w spokoju wypić sok i porozmawiać < 3 .
Justin- emm wiem że to niestosowne ale ile masz lat ;p
- hahah xD 16 :)
-aha przepraszam ale chce wiedzieć:)
-spoko ;p
tak jeszcze gadaliśmy chyba z godzinę aż zrobiło się późno gdy wyszliśmy z kafejki zobaczyłam tłum pismaków i reporterów !
-i co teraz Justin ?
-nic chodź
bałam się ale Justin był spokojny złapał mnie za biodro i przytulił do sb zrobiono nam kilka fotek po tym wszystkim Justin odwiózł mnie do obozu!
-Świetnie się bawiłam dzięki za soczek i wogulę ;p
- Ja tak samo ! podasz mi swój numer telefonu ?
- tak oczywiście (888.......)
-Dzięki (pocałował mnie w usta )
- Zaniemówiłam !
gdy on już odjechał ja poszłam do domku zastałam tam Kasie .........