Kolejne zdjęcie z niesamowitej imprezy, mianowicie ze Studniówki! No i oczywiście z moimi kochanymi mordkami 

Strasznie szybko leci ten czas... Pomyśleć, że już miesiąc mniął odkąd były święta... Ubieranie choinki i zapach ciast... A tu już niedługo trzeba choinkę rozebrać i będzie post i kolejne święta i oczywiście coś bardzo ważnego dla mnie, coś co się zbliża niesamowicie wielkimi krokami, MATURA... Przecież został tylko 3 miesiące... Dopiero szykowałam się na rozpoczęcie roku, później na studniówkę a teraz już tylko na maturę... Tak strasznie mi się nic nie chce... eh... Ale powinnam wziąć się do pracy... I to solidnej pracy... Mimo wszystko mam ogromną nadzieję, że wszystko potoczy się po mojej myśli... A co do 100dniówki to musę jeszcze raz powiedzieć, że była to najlepsza impreza jak dotąd w moim życiu... Coś niesamowitego... Mimo, że stresior przed polonezem był to i tak późniejsze dzikie pląsy z tymi mordkami na zdjęciu powyżej i no jeszcze z kolegą Kubą były mega! Stopy wycierpiały ale warto było! 

A tak pomijając wszystko to ogólnie jest nawet dobrze... Półrocze już za mną, więc teraz pora zabrać się za oceny na drugie, baaardzo krótkie półrocze... Gdyby nie robienie miliona stron z angielskiego byłoby wszystko fajnie... Ale co poradzić jak trzeba to zrobić? ;/

Dziś widziałam się z Moim Miśkiem, z czego się baaardzo cieszę bo się stęskniłam jak nie wiem co! 

Na całe szczęście piątek już niedługo i znów się zobaczymy

Kocham Cię Skarbie!

ave.

http://www.youtube.com/watch?v=8UVNT4wvIGY