yes, yes, yes! < 33
FERIE! :*
Przewidywalne plany na ferie! ;d
środa(1)- ręczna z klasą na hali. ;* później Karolina u mnie śpi. <3
piątek(1)- Łomża! ;** <3 wracam w pn.
wtorek(2)- trening! <3 do 12:00. hala.
haha, narazie tyle. xd
dzisiaj dzień normalny. wstałam i od razu Magdą. ;* później poszliśmy na cmentarz z Magdą noo i też gnicia było w drodze. xd ;pp po powrocie placki. <lol2> ; dd aa na ogół chora jestem, więc za bardzo nie wychodzę. ;//
ale jutro nie ma bata już. <33 a zaraz z Magdą przed TV pewniee. ;dd albo gramy w pana, hahahaha. ;p jutro, tak na uczczenie wyjścia z choroby Ady, idziemy! %^^ ;dd haha. xd
aa pozstanowiłam, że swojego fbl dę prowadziła regularnie! ;d
są takie dni, że budzę sie rano i ledwo co zdążę otworzyć oczy, a już promień wspomnień uderza mnie w twarz. mimo wszelkich starań, tego dnia nie potrafię się ogarnąć. już nawet przestałam próbować. wspomnienia to wspomnienia, nie wymarzę ich, ale nigdy też nie polubię.