kocham plażę..
ogólnie wodę.
pojechałabym gdzieś na wakacje, ale na razie nie mogę.
ostatnio i tak byłam tydzień nad morzem.
i dwa dni w Warszawie :)
nawet fajnie było.
Marcin :
- odpoczęliśmy od siebie .
nic to nie dało, nadal się kłócimy.
Klaudi mi mówi, że to moja wina.
możliwe.
chociaż nie .!
co by się nie działo, to zawsze jest moja wina.
ile jeszcze do cholery ?!