powiem tyle ze przepraszam
-za wbijanie łokci w śledzione
- za zjedzenie większości kisielu
-za zaponienie <olanie> na wiejskiej potańcówce
-za bycie chamskim w wielu sprawach
-za darcie mordy w całym domu
można mi wybaczyć albo nie .
fajny dzień . uroczy .
można powiedzieć że od niedzieli do wtorku mieszkałam z kurami w kurniku
i coś w czym się zakochałam od 10 minut i kocham to najbardziej < tylko dzisiaj może dłużej ale to nic >
http://www.youtube.com/watch?v=9XXnutQmWPE
do następnego .
a na zdjęciu jestem z wałkiem i mam rajstopki w "fenirery"