macie tu jakiś mój zaciesz z zakoczenia, z jednej strony zaciesz, z drugiej ryczałam jak głupia .
chciałabym z tego miejsca, podziękowac całej klasie, bez wyjątków za te dwa lata , które spedziłam z wami . :*
każda wycieczka, ogniska klasowe .. to wszystko nas do siebie zblżyło
tylko po to żeby .. hm ? rozrać się?
mam nadzieje że tak to się nie skończy. że mimo naszych dalszych decyzji dalej będziemy w stanie się wspierać w każdej chwilii, i każdej trudnej decyzjii .
dzięki wam zrozumiałam naprawde wiele .
Agnieszka . to mnie boli najbardziej. mam nadzieje że list Ci się spodobał. ale i tak tęsknie już za Tobą .
może nie będe tutaj wszytskiego wypisywac, bo znowu wkręci mi się chujowy klimat.
/ a dzisiaj dzień spoczko, jak zawsze z debilami za szkołą . jutro jeszcze jets festyn <3 omomom *_*
nareszcie wyczuwam te wakacje !
a ostatnia sprawa to EDZIO ! nasze plany na październik są magiczne *.* i mam nadzieje że wypalą, nie ma innej opcji !
dzień piękności, lody, filmy zdjęcia . hahaha . a co najlepsze - NIESPODZIANKA :D ale cii dalej nic nie wiecie bo to tajemnica jest .
mam nadzieje że będzie dobrze, i sie nie pozabijamy bo mnie polubisz hahahah :D
O.o . dawno takiej długiej notki nie pisałam :D
edit.
http://www.youtube.com/watch?v=_ogwTn_y2vE
i znowu rycze przy tym jak pojebana na zakończeniu .
nie wytrzymuje . -,-