Złe maniery fajnych chłopaków >.<Grzech numer 1: Jest niedelikatny
Twój facet czasem zachowuje się kompletnie bez wyczucia? Na przykład walnął tekstem, po którym się popłakałaś (Hi, cielęcino!!!). Cóż,może miś ma zbyt małe doświadczenie z laskami, więc nie umie postępować tak, aby nie ranić ich uczuć. Wielu chłopakom odkrycie, czym dziewczyny różnią się od kolesi, zajmuje, niestety, sporo czasu... Rada: Tłumacz i jeszcze raz tłumacz. Kiedy coś cię wkurzy, wyjaśnij, czemu jesteś zła, co myślisz, czujesz i jak on może postępować, żeby cię nie ranić. Jak kolo bystry, to się nauczy.Trochę cierpliwości...
Grzech numer 2: lata za dziewczynami
Nie ma takiej laski, za którą by się nie obejrzał na ulicy. Pół biedy, jeśli na tym poprzestaje. Gorzej, kiedy chłopak flirtuje, z kim popadnie... Nagabywany, nie kuma, o co chodzi, bo przecież kocha tylko ciebie ;-). Nie wiesz, co masz myśleć. Rada: Oglądanie się za laskami jest stosunkowo nieszkodliwe, więc spokojnie możesz odpuścić. Ale jeżeli kolo podrywa inne dziewczyny, protestuj, ten facet przegina! To na pewno nie jest tak, że on się nie może powstrzymać, bo faceci tak mają. Wystarczy odrobina jego dobrej woli!
Grzech numer 3: bywa chamski
Godzinami gada przez telefon, nawet na randkach. Albo zawsze zajmuje jedyne wolne miejsce i rzuca: Dżentelmeni są, tylko brakuje krzeseł!. Poza tym klepie cię po tyłku jak sołtys jałówkę. Wrr! Rada: Najwyraźniej misiek ma braki w wychowaniu. A towina jego starych ;-). Warto go trochę podszkolić, bo na chamstwie nikt daleko nie zajedzie. Najczęściej wystarczy, żebyś mu zwracała na to uwagę. Możesz mu też mimochodem opowiadać, jak zachowują się inni faceci (szczególnie tacy, których kolo szanuje). Nie będzie chciał być od nich gorszy.
Grzech 4: klnie jak szewc
Co gorsza, lubi też opowiadać ze szczegółami o swoich przygodach w toalecie lub o tym, jak kumpel rozjechał rowerem kota. Ble! Rada: Zwracaj mu uwagę. Czasami kolesiowi takie zachowanie może się zdarzać, bo prawdopodobnie on uważa je za normalne. Co więcej, jest mu to potrzebne. W ten sposób faceci nawiąwiązują nić porozumienia z kolegami. Ale najwyraźniej twój chłopak zapomniał, że z własną kobietą rozmawia się inaczej! Może trzeba mu o tym przypominać? No, chyba że ci to w ogóle nie przeszkadza ;-).