Staroć jakiś.
Dwa, albo trzy lata temu.
Lato!
__________________________________________
Dzień w domu.
Lekcje odpisane i odrobione.
Torebka spakowana, budzik nastawiony, a ja nie śpię..
Jak zwykle o tej porze.
Muszę się jeszcze uspokoić.
Za dużo energy drinka i wrażeń.
Dwie szklanki mellisy i milion głębokich oddechów.
Serce wali jak oszalałe, w głowie mętlik.
Wiem już na pewno, że zamknęłam pewien rozdział w moim życiu, jeszcze zanim dobrze się zaczął.
Nienawidzę zakłamanych osób, które próbują coś wskórać kosztem innych.
Podłe.
Mam brata, tylko brata.
I niech tak zostanie.
I chociaż wiesz jak to mnie boli
Dalej będziesz to robiła
Patrzyła jak cierpię
I udawała, że wszystko jest dobrze.
' Jest tak samo, może tylko trochę smutno
i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć..'
Nigdy nie zapomnę.
Chociaż bardzo chcę..
Kocham Cię.
http://kwejk.pl/obrazek/894802/spongebob,i,patryk.html Dobrze jest mieć kogoś takiego przy swoim boku. Dziękuję..
a co do ciebie ?
jesteś dla mnie jak powietrze.
a podobno bez tego nie można żyć..