Tadzik mnie dzisiaj wyciągnął na miasto, żebym mu pomogła coś wybrać do ubrania. Posiedziałam troszkę z Misiem i potem wybrałam się z nim na Nową Wieś do Seniego, gdzie czekały na Nas dziewczyny. Aśka znów mnie po cyckach macała, a ja macałam Age <fajniusie_cycusie>. Jula dzwoniała i śpiewała konia <33 Wracaliśmy sobie z buta, fajny taki dłuuugi spacerek <3
Dzień zaliczam do tych udanych. ; *
Jutro może z mamą i Daniem na miasto ; )
Chcę być jedyną, która sprawia, że jesteś szczęśliwszy <3