Ze Spartą (wł. @felixowa) jako, że obiecałam następną notkę poświęcić Sparcie ;)
 ...a że nie mam nowych zdjęć z nią to musicie się pocieszyć tym :P

"Dobry Natural Horsemanship i Dobra Klasyka są bliżej niż się nam pozornie wydaje."
Steve Halfpenny

;)

Od jakiegoś czasu pracujemy sobie razem :) 
Dla mnie Sparta jest miłą odskocznią od pracy z Mają, bo jest zupełnie inna niż ona nie tylko z wyglądu!
W sumie jedyną ich wspólną cechą jest to, że obie bardzo szybko się nudzą.
Maja dużo rzeczy ma w nosie i jest świetną nauczycielką cierpliwości, natomiast Sparta cały czas daje mi lekcję pokory i wyczucia :)
Lubię z nią pracować, bo bardzo szybko sie uczy, ale przede wszystkim chce się uczyć i wkłada w to całe serducho! Bardzo stara się zrobić wszystko jak najlepiej :D Uwielbiam w niej szybkie reakcje na sygnały i czasem zastanawiam się kto tu kogo uczy. Jest świetną nauczycielką jeśli chodzi o wyczucie w nakładaniu i zdejmowaniu presji.
Kobyłka ma po trochu z każdej koniobowości, ale przeważa u niej ekstrawetyk, natomiast jeśli chodzi o to czy lp czy pp... hmm raz tak a raz tak. 
Staramy się pracować nad tym aby jak najmniej "włączała" prawą półkulę, bo w tedy wyłącza jej się myślenie a załącza "autopilot" hihi

Obecnie pracujemy nad podstawami: odangażowanie zadka Sparta umiała już od sugestii gdy z nią zaczynałam, a ugięcia poziome i obniżenia łebka idą super :D trzeba jeszcze popracować nad cofaniami, odesłaniem na koło i przesunięciami przodu.
Przyjemnie pracuje się z tak czujnym i lubiącym towarzystwo ludzi koniskiem i właścicielką, od której dostałam tyyyle zaufania z jej strony. Dziękuję ;D