; ***

Dzień w którym Cię poznałam był moim najszczęśliwszym dniem ;* Otóż 27 grudnia pojechałam z Panną Klaudią na Wrocław wróciłam chora postanowiłam,że wejdę na fejsa sobie zobaczyć co tam się dzieje i nagle zobaczyłam,że mam jedno zaproszenie i wiadomość tak to było od Ciebie. Potem zaczęliśmy ze sobą pisać byłam szczęśliwa i uwierzyłam,że szczęście mnie dużym łukiem nie omija. Z biegiem czasu zaczęłam coś do Ciebie. Ty masz zranione serduszko i na razie nie chcesz mieć nikogo ale wkońcu jak to mówi stare przysłowie"Jak Kocha to poczeka"<3 ;* Każda spędzona z Tobą chwila daję mi tyle szczęścia serce jak głupie mi bije jak jestem przy Tobie;* Nie wiem co się stanie jak Ciebie stracę ale pewnie coś nie mądrego jak z mojej strony. Myślę,że kiedyś zrozumiesz jak bardzo mi na Tobie zależy i ,że nie chcę Ciebie zranić tak jak każde twoje byłe ja po prostu chcę dać Ci to szczęście i uśmiech na Twarzy. 

Dzięki Tobie znowu się uśmiecham<33