Mój kić, który dawał się głaskać i trzymać na kolanach tylko mi <333
Trochę dziki, ale babcia trzyma go na podwórku jedzeniem xD
Sam co rano przychodził pod drzwi i siedział tak długo aż ktoś nie wyszedł i nie nasypał mu jedzenia xD Po czym łasił się do nóg karmiącego i przynosił mu w podziękowaniu upolowanego motyla bądź innego insekta. Kochany kić <3
Użytkownik xdredx
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.