Tak na wstępie, pozdrowionka dla Ernesta. :D
Szykuj się już na piątek! ^^
Ogółem dni lecą.
Cholerną pogodę mamy w ten pierwszy dzień jesieni :/
A ja sobie chora. :c
"Czasami czuję się jak ziarnko pisaku na pustyni ,
które nie robi różnicy gdy jest i gdy go nie ma."
Nie mamy skrzydeł by latać, a mimo tego to nasz cel.
Nie chcemy wracać w tyle nie wartych tego miejsc.
Wyżej od świata gdzie ciszej jest.
Życie ma inną treść łatwiej o sens i sedno.