-Ejj zmieniłas się?! -czemu tak sadzisz?? -jestes taka...taka obojetna... -wiesz życie skopało mi dupe kilka razy wiec sie uodporniłam..
_____________________________________________________________
a więc tak humor do dupy ;( no ale moze od poczatku dzisiaj spacer z Alex , Lizką , Miśkiem i Bikenem było super i wogóle
ale wczesniej byla mysl w szkole że może to byłby koniec ?? moi wiedzia o co chodzi ale nie wyszło bo mi nie dał ;( a teraz jeszcze to ja wiem ze jestem ****** ale zeby az tak ;( moze i sobie zasłuzyłam ;( ale nie rozumiem a zreszta nieważne wszystko sie wali może ja powinnam byc sama nie wadzic nikomu i dać wszystkim spokój;( mam dośc dół że masakra ;( hmm co by tu jeszcze a serce mówi mi jedno że powinnam wkoncu stanąc na nogi nawet za cene wielkiego bólu wczesniej ;( żegnam ;(