Oglądałam filmiki na YouTube i natrafiłam na filmik o Nim.
M. Matuli - żużlowcu.
Spytacie dlaczego akurat o tym piszę.
Bo miał 17 lat. A 27.05.07 wyjechał na stadion w Krośnie.
Zaczepił się motocyklem z innym zawodnikiem, uderzył w drewnianią bande.
Jedna deska przebiła mu klatkę piersiową, na wylot.. Nie udało się go uratowac. Zmarł w szpitalu.
Jego ojciec stał na trybunach i widział smierc syna.
Wiem, rozczuliłam się. Ale on pojechał po śmierc..
Tak, nie ma rocznicy, ale musiałam to napisac.
Dla własnej satysfakcji.
To był człowiek, który oddał życie za swoje plany i marzenia.
A takich ludzi ja szanuje.
Amen.
Nie chcecie nie musicie czytac. Ważne że ja czuje się ''spełniona''.
I pomyślec. Jeden filmik, a wywarł na mnie takie emocje.
Inni zdjęcia: Plastikowa rzeczywistość pozorneistnienie1509 akcentovaVibes najprawdopodobniejnieJa patki91gdW lesie patki91gdJa patki91gd:* patki91gdSynek nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwa