Dialogi ! ^^ . ; - ***
- pobawimy się w miłość? - dobra, zaczynaj. - kocham cię. - przegrałeś.
- Ludzie popełniają błędy. - Nie, oni tylko podejmują złe decyzje.
- Pobawmy się w magię. - Ale jak? - Ty będziesz udawał, że mnie kochasz, a ja będę udawała że ci wierzę. Oh, to byłoby piękne.
- kocham cię. - nie kłam!
- kochasz mnie jeszcze? - tak. - a tęsknisz? - cholernie. - wrócisz do mnie? - nigdy!
- Kochasz go? - Tak i to bardzo. - To dlaczego mu tego nie powiesz?
- Słyszę szumy w Pani sercu... Trzeba będzie coś na to poradzić.- Lekarstwo, które mogłoby mi pomóc pomaga już tej brunetce za oknem.-Mogę Cię przytulić?-A czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka?-Przespacerujesz się ze mną w świetle księżyca?-Ale dziś nie widać księżyca.-Skoro Ty umiesz udawać miłość to i ja mogę wyobrazić sobie księżyc...-Jednego nie rozumiem. Płaczesz przez niego, jesteś smutna, a jednak dalej go chcesz ..- Wiesz co, to chyba... nazywa się miłość- zapamiętam Cię taką, jaką Cię poznałem- a jaką mnie poznałeś?- wyjątkowy przypadek... prawie zawsze uśmiechnięta, znająca się na żartach, potrafiąca mnie rozbawić... potrafiąca rozmawiać...- No i co teraz?- Ale co ma być?- Pytam co teraz zrobisz z tym,że już nigdy nie będziesz mógł mnie mieć...-Ona jest zla, zostaw ją.-Czemu zła?-Lata za wszystkimi chlopakami..-Za toba tez?-Nie.-No własnie.-Co Ci jest?-Nic.-Przeciez widze.-Co widzisz?-Widze ze jakas zla osoba Cie zraniła, kto to?-Ta osoba wlasnie ze mna rozmawia ..-Myslisz ze jesli masz wszystko to jestes kims?-Tak.-Dlaczego?-Bo mam Ciebie <3-On mnie tak bardzo rozpieszcza...-Ciekawe czym?-Swoją obojętnością.-zaczekaj!-na co?!-pozwól mi to wytłumaczyć!-że co?! znowu będziesz mi wciskać głupią bajeczke że się zapomniałeś i nie wiesz co w ciebie wstąpiło?!...milczy-więc nie marnuj mojego cennego czasu i pozwól mi rozwijać dalej skrzydła.- czujesz.?- co.?- ten zapach ... zapach złamanego serca, cierpienia.- nic nie czuję.- jak zwykle jesteś uodporniony na ludzkie cierpienie, zwłaszcza te, którego sam jesteś autorem.-Myślisz, że wszystko kręci się wokół ciebie?-Tak!-Nie zauważyłeś, że przestało? Na twoje życzenie...-Znów sie uśmiechasz bez powodu?-Zawsze mam powód dla uśmiechu.-Niby jaki?-No na przykład to że jeszcze żyje i że Wy żyjecie ze mną.-I to jest powód do uśmiechu?-A czemu nie? Wszystko może być powodem do uśmiechu lub śmiechu, no może prawie wszystko.-Lubisz mnie, czy nienawidzisz?-A jaka odpowiedź Cię usatysfakcjonuje?-Prawdziwa-Prawda jest taka, że myślisz że Cię nienawidzę, ale pragniesz abym Cię Kochał. A Ja, lubię Cię, lecz wolałbym nienawidzić...