-Żałujesz? -Czego? -Tego, że cierpiałaś.. -Nie. -A gdybyś miała to przeżyć jeszcze raz? -To co? -Chciałabyś? -Tak. -Wszystko dokładnie tak samo? Tak. -Z tymi błędami..? -Właśnie z nimi. -Z nim? -Z nikim innym. -Chciałabyś znów czuć te rozczarowania? -Tak. -Dlaczego? -Dlatego, żeby znów poczuć się szczęśliwa. -Ale przecież.. -Tak, ale wszystko musi się wyrównać. Nie można być za szczęśliwym..
Kochaj tak, jakby Cię nigdy nikt nie zranił. Tańcz tak, jakby nikt nie patrzył. Śmiej się tak, jak tylko dzieci śmieją się. Żyj tak, jakby tu było niebo..
- I znowu to robie. - Co.? - zakochuje się - nic dziwnego Ty lubisz popełniać błędy.
- uwielbiam Cię. - pf. ja to uwielbiam czekoladę, herbatę, danonka i żelki. Ciebie kocham. Bo jesteś typem chłopaka, który śmiałby się gdybym upadła, ale pomógł mi wstać i wyszeptał ' w porządku skarbie, wciąż Cię kocham '
Jak człowieka dotknie nieszczęście, to myśli, że ma najgorzej na świecie i że jest jedyny, który cierpi. Potem wystarczy jakiś szczegół (...), a tak naprawdę to czasami jakiś mały drobiazg pozwala na to spojrzeć z jakiejś zupełnie innej strony. ktoś kiedyś powiedział, że kiedy zaczynasz się zastanawiać czy kochasz kogoś, przestałeś kochać go już na zawsze... Jedni mówili jej :"Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki." Inni,że: "Stara miłość nie rdzewieję." A Ja mówię po prostu: "W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca."
-Jakbyś siebie opisała? -Optymistyczna pesymistka... -Ale przecież jedno wyklucza drugie... -Nieprawda.Ja po prostu jestem pewna ,że dana sytuacja skończy się dla mnie źle,lecz tkwi we mnie ta iskierka nadziei ,resztki marzeń ,że jednak będzie inaczej i szczęście się do mnie uśmiechnie. powierniczka ludzkich sekretów, spowiedniczka połamanych serc, tylko jej sekrety niewypowiedziane, serce nie otulone widzę jak mnie ignoruje. widzę jak pisze sms do niej. widzę jak się uśmiecha patrząc na jej zdjęcia. widzę.! widzę ile sraciłam.. `Czasem ludzie zgrywają niedostępnych, żeby się upewnić czy uczucia tej drugiej osoby są prawdziwe..` `Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje. Podobno jest cholernie wrażliwa, łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka? -I to jaka.! Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając. Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić wszystko. Ma swoje zdanie,zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma. Chociaż... Zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreśla. Popełnia wiele błędów,często rani i potrafi sprawić przykrość, Ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli. Lubi wiedzieć na czym stoi.Zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle. Każda łza,która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła. Każda życiowa porażka ją wzmocniła. Potrafi być wredna i złośliwa. Buduje szczęście z małych radości. Szanuje tych, którzy szanują ją i samych siebie. Stara się niczego w życiu nie żałować, tylko czasami jej nie wychodzi. Czasem zachowuje się jak 'dorosła' kobieta czasem jak rozwydrzona,bezmyślna małolata.` Usiadła na podłodze, nie wiedziała już co ma robić, nie mogła znieść tego faktu że była tylko jego kolejną zabaweczką do kolekcji. Sięgneła żyletke, zacisnęła zęby, przyłożyła ją do nadgarstka, kiedy już miała otrzeć skórę, intensywny ból uderzył jej do głowy składając wszystkie myśli razem.. Pomyślała..- O nie..co ja wyprawiam..obiecałam sobie że nigdy nie pozwole kontrolować moim sercem jakiemuś dupkowi.. Wstała.. otworzyła okno, wzieła głeboki wdech, zaśmiała sie sama do siebie z myślą że chciała zrobić takie głupstwo przez takiego dzieciaka.. schowałam cię na dnie szafy z napisem nie warto było. Życie jest łatwiejsze, niż się wydaje... Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, Obywać się bez tego, co niezbędne I znosić rzeczy nie do zniesienia...
Wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej, muszę być silna i muszę się uśmiechać, bo nikogo nie obchodzi że posypał mi się świat.
Potrafiła uśmiechać się mimo wszystko. I to jak! Uśmiechać oczami. Nawet jeśli te były przed chwilą pełne łez. Bo jak sama mówiła, ludzie nie potrzebują jej smutku, im potrzebna jej nadzieja.
Idź i walcz. Nie wierz obietnicom, złam wszystkie zasady. A kiedy będzie ci ciężko, a będzie, nie poddawaj się.
Wydaje się nam, że przeszłość jest naszą własnością. Otóż przeciwnie to my jesteśmy jej własnością, ponieważ nie jesteśmy w stanie dokonać w niej zmian, ona natomiast wypełnia całość naszego istnienia.
- kiedy umierasz wszyscy Cię kochają. - w takim razie chcę umrzeć... - ale dlaczego?! - bo wtedy on będzie mnie kochał.
Pamiętasz tą ciszę po której następuje pocałunek? To jest chwila, której nie da się wymazać z pamięci. Pocałował jej usta. Oddała pocałunek z słodyczą kogoś, kto nigdy się nie całował.
-Czego tak tam szukasz? -Twojej reki -Ty nie wiesz o mnie wszystkiego. Może to jeszcze nie czas. -A ja myślę, że to najwyższy czas. -A ja nie. Chcę być pewna tak do końca.
-Przysunął się odrobinę bliżej, zaczął wodzić opuszkami palców po konturach jej przedramienia. Cała drżała - była pewna, że to zauważy.przestać?-upewnił się, bo zamkneła powieki. -Nie- odparła, nie otwierając oczu. -nawet nie potrafisz sobie wyobrazić, co czuje, gdy tak robisz.- po cichu westchnąła.
Inni zdjęcia: Pamiętniki z wakacji bluebird11:) dorcia2700:* patrusia1991gd19.7.25 inoeliaZiew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24