Totalny zapierdol.

Ciężki dzień, padam na twarz.. 
Osiem godzin lekcji to nie jest dobry pomysł, nie mam sił myśleć nawet -.-
Chociaż dobrze że zobaczyłam na chwilkę moje największe szczęście <3
Dzień mogę zaliczyć do udanych, chociaż ledwo się trzymam.
Jeszcze gdy dociera do mnie że to dopiero poniedziałek...to mam ochotę strzelić sobie w łeb.
Mam nadzieje że ten Weekend będzie wspaniały, może być nawet -5 stopni, najważniejsze jest to, by on był przy mnie <3

Jutrzejszy dzień zapowiada się jeszcze gorzej niż dzisiaj.
Ale trzeba 3mać fason, jutro dziki chillout bitch z Gapciem <3
I znów wrócę o 16 do domku, najjs.
Czego chcieć więcej? -.-
Proszę dajcie jutro troszeczkę ciepła <3 
Nie chcę znów wychodzić w rękawiczkach i szaliku :c
Dobra, koniec tej ciekawej noteczki..
DOBRANOC WSZYSTKIM <3
LOVKI,KISSKI,PISSKI.

Troszkę Eskowych hitów?
http://www.youtube.com/watch?v=j4-Gt6dUVj0&list=WL7mZbnvW6wc9yWGM24v57MQvvWZMgCQ_3