no i mamy nowy rok. tyle wyczekiwania na święta, sylwestra i już po wszystkim. czas tak szybko leci... za szybko!
jeśli miałabym podsumować to chyba był dobry rok, na pewno przełomowy w wielu kwestiach. żałuję tylko utraconych znajomości, ale ludzie ponoć zawsze odchodzą i trzeba się z tym pogodzić, mhm trafne spostrzeżenie.
mam nadzieję, że w tym roku będzie tylko lepiej.
http://ask.fm/daaagg