Hejoo ; )
No nie wierzę udało mi sie już tyle przetrwać , że teraz mam mega motywację , żeby dalej ciągnąć tą diete -chociaż jest ciężko ; )
Masakra jestem wlasnie u cioci , tutaj tyle rzeczy na stole .. I jeszcze dużo słodyczy i z 5 rodzajów chipsów -.-
Nie no już sięgałam po chrupka , ale się powstrzymałam.
Jest dobrze , bo nawet mi znajoma powiedziała , że już spodnie nie sa na mnie tak opięte tylko wręcz wiszą ; )
Mam nadzieje że się nie skusze na żadne słodkości . ;)
A za was 3mam kciuki kochane ! ; )