Jakieś się wynalazło brzydkie zdjęcie z angielskiego :D 
Taktak, udaję, że się uczę ^^

Dawno nie pisałam, znów . Ale no bywa . ; )

Kurwa, tak dużo się stało, a jeszcze więcej dzieje. Mam taki mętlik w głowie, że już nic nie ogarniam . -,-

Mimo wszystko wiem, że nie moge sie teraz poddać.. Mimo tego, że już brak mi sił na jakikowliek ruch, po prostu nie mogę..
Za daleko to zaszło. To wszystko jest dla mnie zbyt ważne. Mam nadzieję, że ten koszmar się niedługo skończy .. eh, dobrze by było. -,-

W takich chwilach widać szczególnie jak dobrze jest mieć przyjaciół.. Tych prawdziwych. Poraz kolejny udowodniliście mi, że moge na Was liczyć w każdej sytuacji. W dobrych i złych chwilach jesteście ze mną, dziękuję;* 

Co jest w tym wszystkim najgorsze? 
Ta pierdolona bezsilność... :((
Przerosło mnie to wszystko.  Lubisz mnie męczyć, prawda ? Sprawia Ci to radość ? To może znajdź sobie inne hobby, bo to strasznie męczy.. -,- 

Tak poza tym to zaczynają się ferie, przed którymi dzień przejebałam sobie tak, że na prawde podziwiam mame, że mnie z domu wypuściła . ; o 
wczorajszy dzien ? hmm , no fajny . ;D pomijając wieczorny incydent . No ale cóż, nawet w złym jest zawsze troche dobrego. 
Paula, tak jak obiecywałam. Mimo tego, że mam kare za to co odjebałam obiecuje, że te ferie będą nasze ! < 3 nie pozwole ich zepsuć !