photoblog.pl
Załóż konto

JESIENNY PORTRET

Hej :).

 

 

 

 

 

Jedna z moich najnowszych foci ^___^.

 

JESIENNY PORTRET <3.

 

Słońce ładnie potrafi doświetlić. Bynajmniej moje oczy w słońcu mają ładną przejrzystość :).

 

 

 

Po raz kolejny przeżyłam jeden z najpiękniejszych dni mojego życia. Mam tu na myśli wczorajszą sobotkę. I serio całą noc zanim jeszcze zasnęłam, zastanawiałam się czy wogóle istnieją takie słowa, bym mogła w pełni docenić wczorajsze godziny. Ten czas spędzony z moim Ukochanym jest bezcenny i jak zawsze każdej soboty doba trwała dla Nas zbyt krótko. Tak szybko się ściemniło i kiedy to tylko widziałam kolory na niebie i zachodzące ciemne chmury, bez opanowania strzelałam fotki Jego telefonem. Wiem, że jedna z nich szczególnie się Jemu spodobała i ja też widzę w tym zdjęciu coś wyjątkowego. Mało tego, zamknięte są w nim wszystkie nasze cudowne momenty jakie wspólnie spędziliśmy i wszystkie kochane, ważne słowa jakie powiedzieliśmy sobie w tamtej chwili. Za dnia kiedy jeszcze panowała jasność i słońce, siedzieliśmy przy gorących hot-dog'ach, najlepszej w świecie pizzy z krewetkami i łososiem, pomarańczowych bezalkoholowych drinkach z lodem, frytkach, kawusi i bekonowych chrupkach. Daliśmy sobie wzajemnie tyle szczęścia. Tak wyszło, że oboje mieliśmy dla siebie niespodzianki. On mi wcześniej wspominał, że ma coś dla mnie. Ja ze swoim podarunkiem siedziałam w ciszy. W pewnym momencie wyjął koszulkę i aż mnie za serce chwytało coś jak ją zobaczyłam. Powiem szczerze, że nie ma takiej rzeczy na obecną chwilę, która by mnie bardziej uszczęśliwiła. Tak bardzo mi się ta koszulka podoba i w dodatku przepachniała Jego zapachem tak bardzo. Tulę non stop i to serio najlepsza z moich wszystkich jakie mam w szafie. Kiedyś na pewno dodam w niej zdjęcie, ale nie napiszę, że to ta koszulka od Niego. Tylko On będzie wiedział. Chcę by tylko On wiedział i nikt poza Nim, poza Jego i moją rodziną. Dużo rzeczy i spraw zostawiam tylko i wyłącznie między Nami. Poza koszulką dostałam od mojego Koteczka coś jeszcze co bardzo cieszy moje oczka, powiesiłam tą rzecz przy laptopie i za każdym razem gdy na nią się przyglądam to od razu się uśmiecham. Ja Jemu też coś fajnego kupiłam, jest to związane z widoczkami kolorowymi jakie oboje lubimy oglądać na żywo i fotografować. Oboje byliśmy zadowoleni z prezencików i były to takie wyszukane, piękne prezenty. I choć to jeszcze nie święta, po drodze napotkaliśmy kilka ubranych już choinek. Dopiero weszliśmy w listopad, a wokoło robi się już bardzo świątecznie. Łaziliśmy znów po sklepach różnych w poszukiwaniu świątecznych dekoracji do domku. Byliśmy w kilku znanych sieciówkach. On wypatrzył urocze reniferki w postaci zawieszek na świąteczne drzewko. A ja wygrzebałam gdzieś z pod sklepowych półek świece o zapachu czekolady z pomarańczą. Jejkuuu, ale to cudowny zapach mają te świece. Wzięliśmy te reniferki i te świece. To mój ulubiony zapach świec, nigdy wcześniej nie spotkałam piękniejszego zapachu. Przypomina to aromatem zapachowym jakieś takie ciasto z dodatkiem likieru czekoladowo-pomarańczowego o bardzo ale to bardzo słodkich nutach zapachowych. Możecie sobie teraz wyobrazić jak w domciu ładnie będzie pachniało. Tylko w domu siedzieć i się rozkoszować tym zapachem podczas gdy pogoda za oknem taka nieciekawa i deszczowa. Żeśmy naprawdę miło spędzili weekendzik. A niedzielka na poszukiwaniach kań spędzona w lesie. Kań nie było, ale za to innych grzybków co niemiara się pojawiło. Ale mój Kotuś tylko na kanie już poluje, także nie było co zbierać. Lichy ten las co do kań w tym roku. Teraz odpoczywamy oboje i ładujemy energię na poniedziałek, bo się nowy tydzień zacznie i byle dotrwać do piątku z pracą i obowiązkami. Kocham mojego Skarbeczka, On tak bardzo często mi mówi, że mnie kocha <3.

 

Po raz drugi w życiu odleciała mi cyrkonia od kolczyka. Kiedyś też miałam kolczyk co się zniszczył przez to, że miał kryształki i większość się poodklejała. Jak mnie najdą chęci to wkleję i naprawię je oba. Nowego takiego już nie kupię nigdzie. Ogólnie kolczyki jakie noszę obecnie były robione i kompletowane na indywidualne zamówienie dla mnie i do mnie szły z zagranicy. To nie jest produkt który jest w sprzedaży gdzieś w sklepach. Niegdyś często jeździłam na drugi koniec Warszawy po biżuterię tego typu i tam mogłam osobiście kupić produkty jakie potrzebowałam, teraz jedynie mają na zamówienia online. Ewentualnie we Wrocławiu mają duży asortyment jeżeli chodzi o takie ozdóbki i od nich spokojnie będę mogła kupić w razie potrzeby. Ale ogólnie dużo tego już mam. Powiedzmy, że zrobiłam zapas na długie lata. Kryształki czy cyrkonie fajnie wyglądają, bo się zawsze coś tam zabłyska i mieni przy ustach, ale to nie na długo, niestety, bo te kleje którymi kleją kryształki do metalu nie są widocznie odporne na wilgoć ;P.

 

TRZYMKAJCIE SIĘ CIEPLUTKO :).

 

 

NUTA NA DZIŚ (a tego ostatnio słuchałam):

 Intruz x Obserwator - 9 żyć (promomix) 

<kopiuj/wklej> w YouTube

 

PS: To nie nuta, a zlepek kilku kawałków z nowej płyty. Nie są w całości jeszcze dostępne na YT.

 

 

 

 

 

Pozdrawiam wszystkich :) :) :).

 

Ave Kitty

Dodane 5 LISTOPADA 2023
498
Photoblog.PRO damianmafia :* !
05/11/2023 16:09:19
Photoblog.PRO xavekittyx Też całuję :* !
05/11/2023 16:09:50

Informacje o xavekittyx


Inni zdjęcia: Dzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangelZ fajeczką milionvoicesinmysoulSzczakowa Jaworzno suchy19062025.07.18 photographymagic... maxima24... maxima24