Łazienki Królewskie

Hej :).

Z moim ukochanym :*.

SESJA ZDJĘCIOWA Łazienki Królewskie WARSZAWA <3.

Jesteśmy tam razem po raz drugi! :)

Pasował by mi tu cytat:

"Lubimy wracać w miejsca, gdzie spotkało nas coś dobrego, gdzie spotkaliśmy kogoś ważnego dla nas. Lubimy te powroty, bo stale mamy nadzieję, że ktoś lub coś jeszcze na nas tam czeka."

Podróże zawsze są dla mnie czymś pięknym. Szczególnie te gdy dużo przed czasem pracuję nad swoim wizerunkiem do sesji zdjęciowych. Wybrałam kolor czarny. Zestawienie tiulowej spódnicy i czarnej koronkowej koszuli wygląda razem jak gotycka sukienka. Nad włosami pracowałam ponad miesiąc i to właśnie one są przełamaniem całego mroku. Śnieżno-białe, mega długie, słyszałam wiele miłych słów na ich temat i zachwyt dookoła. Od lat sama jestem fryzjerką dla siebie i staram się doskonalić swoje umiejętności. Efekt końcowy? Jak z baśni. Nic więcej nie napiszę, nie powiem. Ale będę dodawała wpis po wpisie i kontynuowała to co dzisiaj rozpoczęłam :).

Słonecznie jest od samego rana. Dzisiejszy wschód słońca był wyjątkowy, porobiłam zdjęcia - mam je jeszcze na aparacie, przeniosę potem, kiedyś tam dodam je tutaj na pewno. Zawsze dobrze jest mieć fotki zrobione na zapas. Ale no te chmury o wschodzie słońca były dzisiaj przepiękne, już od dawna takich nie widziałam. Widok cieszył me oczy przez około 15 minut. Ale byłam już nieco zmęczona piątkową pracą, która przeciągnęła się aż do północy. Nie było kiedy spać. Obejrzałam trochę TV. Potem relaksowałam się po całym dniu aż do świtu. Cudownie poczuć poranny chłodzik. Niższa, przyjemna temperatura i świeże powietrze dały mi dużo energii, odsunęły całe zmęczenie na bok :).

Rysunek jeszcze nie skończony. Jestem na etapie pokrywania go kolorami. Ostatnio jakoś mało poświęcam mu czasu. Także wszystko idzie w wolnym tempie, ale ważne, że do przodu :).

Zaczynam już planować ważne dni. Te przed Sylwestrem i po Nowym Roku też. Być może to zbyt wczesne planowanie. Ale lepiej zorganizować cokolwiek wcześniej i nie martwić się potem o drobnostki ;).

Piję teraz miętę z cytrusami Liptona... bardzo dobry ma smak :).

Czekam. Właściwie to czekam zawsze. Czekanie na różności. Niekiedy czeka się na upragnione rzeczy, a niekiedy na ukochaną osobę. Czekam na piękne chwile które chciałabym by nadeszły <3.

@dawste Dawidku mój Najdroższy kocham Ciebie Najmocniej w Świecie! :* :* :*

 MOJE STRONKI: 

FACEBOOK ---> https://www.facebook.com/avekitty

INSTAGRAM ---> https://www.instagram.com/ave_kitty/

BLOGSPOT ---> http://avekitty.blogspot.com/

TUMBLR. ---> https://xavekittyx.tumblr.com/

IMVU ---> https://avatars.imvu.com/avekitty

MOJA POWIEŚĆ ---> https://www.facebook.com/Ania.Ave.Kitty/

YOUTUBE ---> https://www.youtube.com/channel/UCt7d9JCLO29s5y-9VYwpQFw

Pozdrawiam wszystkich :) :) :).

Ave Kitty