Zostało kilka dni do wystawienia ocen.
Średnia nawet nawet, choć mogła być o wiele wyższa, no ale jak się starałam, taką mam średnią.
W porównaniu do 3 klasy wypadliśmy słabo.
Ale w 2 kl. podrasujemy.
Dostałam 3+ z matmy, także nie jest źle.
Niektórych ludzi już nie rozumiem.
Niby coś im dolega, samopoczucie mają strasznie złe, wgl zachowują się inaczej niż dotychczas.
A jak się już spytam, to że nic się nie stało.
No dobra, ja rozumiem, że każdy ma swoje problemy no ale nie przesadzajmy.
Bramki są dwie: pierwsza - powiesz co Ci leży na sercu, co się stało i dlaczego tak się zachowujesz,
druga: miej focha na mnie, nie odzywaj się do mnie i borykaj się z problemami sam, a potem znowu wszystko będzie ok.
Nie wiem, czy pasuje mi taki układ, no ale niech będzie.
Naprawdę to już się robi nie do ogarnięcia, ale humor się trzyma, więc git
Dzisiaj z Rembarzem poszliśmy sobie na lody, potem na trampolinę, no i mamy pomysł.
Pomyślałyśmy oczywiście również o sesji - prawdopodobnie zrealizujemy ją w sobotę.
Te zdjęcia mają być trochę inne, różniące się od poprzednich no ale zobaczymy, jak wyjdą.
Podobno w piątek podczas zakończenia roku ma być ciepło, co oznacza spódniczkę -.-
No a jak zwykle, pierwszy tydzień wakacji pochmurny i deszczowy, standard -,-
Dlaczego ? ;c Zlitujcie się tam u góry !
Tym bardziej, że Kraków jest na początku lipca.
W sumie jeszcze tylko 3 dni do wystawienia ocen, bo poniedziałku już nie liczę, a potem luzik.
I LIKE IT ! <3
________________________________________
Depresja zmusza do udawania przed całym światem, że wszystko jest ok.