To był chyba ostatni dzień z Nimi . Nie powiem bylo zajebiscie. ;d
Dziś wyjeżdżam i sie ciesze. ;)
Te ostatnie dni były najlesze z Nimi, bo bylo picie, a teraz wszystko mnie boli + wywalenie sie w nocy na podłoge
i moja biedna siostre, ktora poturbowałam. ;d
Wczorajszy dzień byl nie do pogadania. ;]
Picie z wiloma osobami bylo doobre. ;d
duzo kieliszkow poszlo jak dla mnie i na polowe z Olą i Dzominikem
I Paulina, bylo doobrze. ;) zdj są. ;]
Dzisiejszy dzien zaczął sie masakrycznie, mój brat wpad
pod auto i nie bylo ciekawie, juz myslałam, ze to to najgorsz, ale naszczescie
nic mu sie nie stalo i ŻYJE. A dzis wyjazd. ;) Booooooshe.
I pakowanie dziś.Prawie jestem spakowana, ale brakuje mi pare rzeczy.
Bd musiała sprawdzać jeszcze raz czy wszystko wzięłam. ;d
.... reszta fotek na nk .;)
A dzis zawieszam teeen jebeny system . ;]
Nie ma meczenia sie z tym.
NaraziszkOoooO. ! <3
28.o7 - 11.o8 ;)