Wiesz? Ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią.
Ogólnie notka nie tyczy sie mnie , zeby coponiektorzy nie mieli wątpliwości , jest bardzo ładna i życiowa.
a co do komanarza od "Autora '
to takie typu komentarze są zazwyczaj ze zwykłej zazdrości.
Zazdrość sobie czego tam chcesz , ja Ci bronić nie będę.
Jedną z cech określających ' pustą osobę' jak to ujełaś są wyzwiska tego typu.
jak coś do mnie masz to w twarz mi to powiedz ;]
Nie mam zamiaru tu kontratakować Cie podobnymi treściami , bo za niski poziom reprezentujesz.
Stwierdzam, to tyle. ;))
Pozdrawiam Cię ;)