moje najlepsze 12 dni w życiu, zdecydowanie! bo jak można nie uwielbiać stanu 'mam wyjebane'.. bez neta, komórki praktycznie też, tylko my <3 <3 kocham Cie misiu, ale zakochałam sie w Grecji <3 na pewno jeszcze tam wróce.
ten kawałek bedzie mi przypominał wyjazd do końca życia.