Znów wszystko się posypało, zjebało i zostałam sama z tym wszystkim nie chcę się oszukiwać, pokładać nadziei. Jestem straceńcem, nic nie da się zrobić.
ja biorę głęboki wdech, ale nic to nie daje. nie widzę już kolorów, teraz wszystko jest szare.
Komentarze
ishyria Współczuję...
Ale ładne zdjęcie:)
zapraszam