Jak zwykle nie mam czasu by zrobić jakąś bardziej wartościową notkę , więc jak zwykle piszę kolejną krótką notkę o wszystkim i o niczym. Spędzając pół dnia w szkole mam dość. Tak , po prostu , wykańcza mnie to wszystko , ale co zrobić? W życiu czasami tak bywa , że nagle załamuje się świat. Wszystko zaczyna się sypać , nic nie jest tak jak być powinno. Chcemy powiedzieć "dosyć,koniec z tym" , ale to nie pomaga. Jest taka chęć zostawienia wszystkiego i odejścia. Jednak serce , które jest przy nas nie pozwala nam , ponieważ są osoby na , które zawsze możemy liczyć , nawet w trudnych sytuacjach.
Sama już nie wiem kim dla mnie jesteś.Może już tylko wspomnieniem.