Cześć <3 Co tam słychać? Jak podobają się Wam nowe wywiady?

Dzisiaj wywiad ze śliczną panią

 INHOPHETAMINEX

Wywiadyxxx: Cześć. Dziekuję bardzo za zgodzenie się na wywiad
Inhophetaminex: Nie ma sprawy, mam sporo wolnego czasu i nic ciekawego do roboty.
Wywiadyxxx: Jak masz na imię i ile masz lat?
Inhophetaminex: Na imię mam Alicja, ale i tak większość mówi do mnie 'Inho'. Wieku nie zdradzę.
Wywiadyxxx: Kiedy po raz pierwszy wpletłaś sobie dredy?
Inhophetaminex: Całkiem niedawno, jakoś miesiąc temu.
Wywiadyxxx: Jaka była reakcja Twoich rodziców?
Inhophetaminex: To moje włosy, nie obchodziła mnie ich reakcja Swoją drogą, gdy mama pierwszy raz je zobaczyła stwierdziła, że jest ich za mało i powinnam zamówić więcej paczek, więc chyba nie było źle
Wywiadyxxx: Gdzie chciałabyś mieć kolczyki?
Inhophetaminex: Planuję przekłuć brew (Standard) i wargę (Lip Ring/Lowbrets), ale muszę jeszcze to przemyśleć. no i odłożyć pieniądze.  
Wywiadyxxx: Skąd ten pomysł na kolczyki w tych miejscach?
Inhophetaminex: Piercing zawsze był moją pasją. Te miejsca to po prostu czysta estetyka.
Wywiadyxxx: A tatuaże? Interesujesz się nimi?
Inhophetaminex: Tak, projektuję wzory i zamierzam zająć się tatuowaniem w przyszłości, ale czeka mnie długa droga. Jeśli chodzi o moje ciało, szukam tatuażysty, mam już wzór, także możliwe, że już niedługo pojawi się pewien bazgrołek.
Wywiadyxxx: A co to będzie za tatuaż? Będzie miał jakiś przekaz?
Inhophetaminex: Wzór tego tatuażu jest zbyt, hmm...osobisty, żeby móc go jakkolwiek wytłumaczyć, musiałabym go pokazać. Przekaz ma, oczywiście, ale to jest 'dostępne' tylko dla najbliższych osób Nie każdy musi wiedzieć, o co mi chodzi.
Wywiadyxxx: W jakiej części ciała miałby być tatuaż?
Inhophetaminex: Ten, który planuję, prawdopodobnie na dekolcie, bliżej lewej piersi. Zobaczymy.
Wywiadyxxx: Jak reagują ludzie gdy idziesz po mieście?
Inhophetaminex: Różnie. Zależy od człowieka, naprawdę. Niektórzy oglądają się, uśmiechają, od innych słyszę komentarze typu: ''O, patrz, idzie jakaś mała szatanistka''
Wywiadyxxx: Jak radzisz sobie z krytyką?
Inhophetaminex: Szczerze? Kompletnie mnie nie interesuje, co inni o mnie mówią. Wszystko, co robię, robię dla siebie. Jeśli słyszę jakieś uwagi na swój temat, zazwyczaj to ignoruję, ale zdarzają się cięte riposty pod adresem komentatora Wtedy się już nie odzywa.
Wywiadyxxx: Masz jakieś pomysły na przyszłość?
Inhophetaminex: Strasznie dużo. Zamierzam zająć się fotografią, modyfikacjami. Tyle, że nie lubię się ograniczać, interesuję się masą rzeczy, więc zapewne pojawią się jakieś wątki muzyczne, psychologiczne.
Wywiadyxxx: Czym się interesujesz?
Inhophetaminex: Między innymi tym, z czym wiążę przyszłość. Mam naprawdę wiele zainteresowań, trudno je tu wszystkie wymienić. Muzyka, fotografia, psychologia/parapsychologia, modyfikacje ciała, wymarłe języki, różnego rodzaju kultury, obrzędy...dużo tego.
Wywiadyxxx: Jakimi wartościami starasz się kierować w życiu?
Inhophetaminex: Trudne pytanie. Zawsze staram się myśleć nad konsekwencjami, chociaż nie zawsze się to udaje. Poza tym nienawidzę kłamstwa, staram się być szczera, bezpośrednia. No i nie słucham tego, co narzucają mi inni: to moje życie, nikt go za mnie nie przeżyje. Najważniejszą wartością jest dla mnie miłość, to ona mnie napędza i daje siłę do trwania w tym, co już zaczęłam.
Wywiadyxxx: Co sądzisz sama na swój temat?
Inhophetaminex: Nie mogę powiedzieć, że nie widzę swoich wad. Mam okropny charakter, jestem ironiczna, bezczelna i złośliwa. Jednak sama siebie obiektywnie nie ocenię: najbliższe mi osoby znają mnie lepiej.
Wywiadyxxx: Dziękuję Ci jeszcze raz. Pozdrawiam
Inhophetaminex: Nie ma sprawy, cała przyjemność po mojej stronie, również pozdrawiam

Pytajcie i piszcie z kim chcecie wywiad: www.formspring.me/wywiadyxxx