co? gdzie? kiedy?

Nic. Nigdzie. Nigdy.

Ktoś mógłby pomyśleć, że zbieranie informacji o koncertach, które mają odbyć się w najbliższych kilku dniach, to jakaś mozolna robota, ale mnie to ani trochę nie męczyło, bo po prostu to lubię, a gdy coś się lubi, to przecież nie jest nużące. Czasami też ktoś podesłał info o graniu gdzieś tam własnej kapeli. A dlaczego piszę o tym w czasie przeszłym? No bo jak widać kalendarz zatrzymał mi się na 13 marca. Chociaż wtedy już wszystkie gigi zostały odwołane i diabli wiedzą kiedy znowu będę mógł powrócić do wznowienia tego działu na stronie. Ale tu też taka smutna myśl przychodzi, bo przecież tych koncertów aż tak wiele nie było, bo co to jest kilkanaście sztuk na łikendzie i czasami ktoś z zagranicy zajrzy po trasie w tygodniu. Ale to raczej temat na inną okazję, bo też gram w kapeli od przeszło dziesięciu lat i widzę jak to wygląda. Co prawda w zeszłym roku skoncentrowaliśmy się na nagraniu płyty i konsekwentnie odmawiałem występów na żywo, z perspektywy czasu oceniam to jako błędną decyzję. Teraz mieliśmy trochę pograć, ale wiadomo co się dzieje, a to koncert odwołany, a to przeniesiony na jakąś odległą datę. Zafundowali nam niezłą jazdę, chociaż zagrożenia z zupełnie innej strony spodziewałem się. Dobra, bo trochę odjechałem od głównego tematu. Zastanawiające jest to, że koncertów w cały kraju mało, frekwencja też raczej słaba, niektórzy mówią, że radomska, a za to latem co tydzień czy co dwa w różnych miejscach odbywają się tak zwane festiwale. Zjeżdżają się kapele, publika i w nocy się to wszystko miesza. Większość ludzi chyba cały rok kumuluje energię i środki finansowe żeby tu czy tam latem się wyszaleć. W sumie nie dziwię się, bo jednak wszystko kosztuje i zdaję sobie sprawę z tego, że wybierając się na punkowy koncert te 5 dyszek czy nawet stówka pęknie, no bo przecież jakąś płytkę czy zina też trzeba kupić, żeby było co czytać i czego słuchać. By w jakiś sposób współtworzyć i wspierać tę kulturę niezależną.

Co by tu jeszcze dopisać?

A chyba na chwilę obecną, nic więcej nie chce mi się.

Ewentualnie mogę zaprosić do odwiedzenia strony --->> https://punkowastrona.wordpress.com/