I taką jak teraz też Cię lubię. Siedzącą w moim szlafroku i udającą, że wszystko w porządku, że się wcale nie gniewasz. Zastanawiasz się po czym poznaję? To proste. Gdy zasypiamy razem i :
- Zimno Ci..? (pytam bo, Tobie zawsze jest zimno)
- Dobranoc.