nie da się usłyszec wszystkiego

Mówie do Ciebie w myślach tyle słów, że gdybyś je wszystkie usłyszał pomyślałbyś, że zwariowałam... na Twoim punkcie, oczywiście.

Tyle ważnych dla mnie rzeczy. Dobrze, że nie możesz ich usłyszeć.  

A gdyby tak się stało...  pewnie uciekłbyś a ja znowu zostałabym sama. Tak bardzo boję się samotności.

Możliwe, ze odpowiedziałbyś na nie przecząco a mnie byłoby tak głupio, że to ja musiałaby zniknąć.

A co gdybyś w ogole nie odpowiedział? Milczenie boli jeszcze bardziej.

Opanowane do perfekcji ukrywanie swoich uczuć, emocji. Jakby uczyli nas tego w szkole.

Oczywiście nie wszystkich. To byłoby zbyt piękne, a jak wiemy życie nie sypie nam róż pod nogi.

Mimo, że te słowa byłyby bardzo ciepłe. To i tak byś uciekł. Ludzie zawsze uciekają.

Gdybyś tylko wiedział... Co myśle o Tobie za każdym razem gdy na Ciebie patrzę, gdy patrzę w twoje oczy i wtedy kiedy wydaję się być tak bardzo spokojna. Gdybyś słyszał jak bardzo przyspiesza mi serce jak się do Ciebie przytulam.

Gdybyś je usłyszał...

xoxo