Spotkałem dzisiaj psa przed sklepem z ekspresyjną garmażerką, kiedyś też będę tak dobry jak on.
Bał się zostawać sam, podnosił się z podkulonym ogonem przy moim najmniejszym ruchu, choć stałem daleko.
Na zdjęciu wygląda na większego niż był naprawdę, ale to nie szkodzi, prawda?
SC był dzisiaj obrażonym kotem, ta rola wychodzi mu podejrzanie dobrze.
Chciałbym zemdleć z braku tlenu i legnąć u jego stóp.
24 STYCZNIA 2018
21 STYCZNIA 2018
19 STYCZNIA 2018
12 STYCZNIA 2018
11 STYCZNIA 2018