Witajcie
Na zdjęciu mam wlaśnie pomadkę z Manhattanu, o której pisałam już wczesniej.
Kolor pomadki przynajmniej według mnie jest niesamowity, niestety trwałość to totalna porażka.
Przez pół godziny wygląda ładnie, ale później to jakaś tragedia. Bardzo wysusza usta. A z jedzeniem i piciem nie ma szans. Po paru łykach napoju ze szklanki zostaje tylko kontur ust. Więc pomadka jest jednym wielkim niewypałem.