Nieprzespana noc
Szarańcza myśli
W każdym aspekcie mojego życia
nawalam. Nawet nie chce mi się tu pisać
i wyjasniać o co dokładnie chodzi, bo za dużo
tego wszystkiego . Nie mogę uciec od własnych
myśli , myślałam w nocy już żeby naciąć się kilka
razy , ale odpuściłam . Cieszę się to chyba jedyne
postanowienie którego ciągle dotrzymuje.
Jedzeniowo nie wiele .
Mało śpię i jem .
Zapierdalam dzień w dzień po 8h
Nie mam życia, nie istnieje
Nic dla nikogo nie znaczę
A głosy w mojej głowie tylko napędzają
gnitwe myśli .
+ coraz więcej osób się mnie
pyta czy się głodzę i coraz częściej
poruszany jest temat anoreksji akurat
przy temacie mojego spadku wagi
no kurwa czy oni
naprawdę nie widzą
tego tłuszczu ?