niekompatybilna cztery ściany, jak cztery ściany... widziałam stancje studenckie w gorszych warunkach u nas w Polsce ;) zapewne widok z okna rekompensujący i godny pozazdroszczenia...
pozdrawiam!
A co do Twojego komentarza u mnie. To wierz mi, ze proboje olewac, ale nie zawsze się udaje, zwlaszcza gdy wracając do domu, przebywając jakies 20 metrow spotykasz 10 tak samo ubranych panien, z piskliwym glosem, rechączących się w ten sposob : iiiiiihihihihih. To irytujące :P