photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 KWIETNIA 2011

Maj

Przepraszam,że was zaniedbałam,że nawet nie napisałam życzeń Wielkanocnych, ale miałam problemy z komputerem.Głupio mi.

Ogólnie w święta żarłam jak świnia i to aż cud ,że po takich wpierdalaniu waże ciągle 50 kg. Chociaż czuję się jak grubas ,bo czekam na okres, przez który nie mogę się wypróżniać i chodzę z wielkim brzuchem.

Obiecuję się zmierzyć i podać swoje wymiary. Sama jestem ciekawa.

Jak u was?

Bilans:

-jajko na miękko+pieczywo chrupkie(27 kcl)

-serek light(63 kcl)

-będzie jeszcze kawałek pizzy

-może jabłko?

Ćwiczenia:

-45 minut na basenie

-25 minut kręcenia hula-hop

-60 brzuszków

-20 przysiadów.

 

Komentarze

xxskinny nie dam rady na decie jedno rodziajowej ;)
onz slyszlam slyszlam;d
30/04/2011 14:43:04
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika wpogonizachudoscia.