Zdjęcie z tamtego roku , z Karo <3
ten tydzień był dla mnie ciężki , nie powiem że nie ...
ale nie będę się na ten temat rozpisywać , nie ma co rozdrapywać nie zagojonych ran .
jest mi tylko przykro , zawiodłem się na jednej osobie , wiem że nasza znajomość , że tak ujmę skończyła się
tak mówię o Marli . ale jak widać w poprzedniej notce , nie dotarło . nie lubię kłamców.
ja staram się być zawsze szczery wobec innych , nie knuje intryg , co to kurwa ?
chciałbym zrobić tyle rzeczy ,wiem że muszę dać rade chociażby dla Majki obiecałem.
byłem u mamy dzisiaj , ale nikogo nie zastałem .. ta dziwne . zajdę jutro.
ręce mnie jeszcze nieźle nakurwiają , mam podpalone rany , jak ja nazywam.
bandaż do łokcia , ta dzięki sisi że chce się jej to przemywać bo sam nie dam rady.
chyba zakończę tę nudę . trzymajcie się .
Inni zdjęcia: Wiosna 2025r. rafal1589... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24