BYŁO cudownie!
BYŁO wspaniale!
BYŁO idealnie! -> z wyjątkami tj Wigilia.
BYŁO wyjątkowo! <333
to wszystko minęło... zostało czekać i liczyć dni do kolejnych spotkań z tymi ludźmi!
Wszystkiego opisać sie nie da, baa powiem więcej brakuje słow na opisanie tego, co tam przezyłam!: )
Widoki cudowne, woda zazwyczaj ciepła, ludzie uprzejmi! słońce na niebie świeciło, brązowa ładnie opalona skóra jest :D
ale jednak wg mnie święty Mikołaj, choinka i te święta w ogóle nie pasują do tego klimatu! ale chcąc nie chcąc - chce tam wrócic!! chce tych ludzi! :((
Chce Wildera! (mój Hiszpan aahhh kocham go :D)
chce Joyego! (mój Rzymianin ze zdjęcia :))
chce Kasieńke! (chce wakacje! chce do Polski! :D)
a o Mariuszu, i innych z Chicago nie wspomne! :D ale ich też chce !!! :D:D:D:D
COSTA FORTUNA !!!!!!!!!